No i udało sie. Strop zalany bez żadnych niespodzianek. Poszło jedyne 17 m3 betonu. Pogoda nam sprzyjała. Słońce nawet na moment nie wychyliło się za chmur choć i tak było gorąco.


Po 4h dało sie już po nim delikatnie chodzić. Akurat wyszło słońce i na stropie pojawiły się delikatne rysy. Strop został porządnie podlany i przykryty folią. Przez najbiższe 3 dni zapowiadają upały do 30 stopni więc mam nadzieję że dobrze mu to zrobi. Mimo że jest przykryty i tak lejemy go 3 razy dziennie.


Jak sciągniemy folię to zobaczymy co tam za kwiatki powychodziły 😱 Już się boję...
Komentarze